Kolejne zeszyty docierają, a ja cierpliwie czekałem na dostawę z Chin.
A czekałem na, co prawda aluminiowe, ale łożysko do stolika obrotowego.
Potem trochę śrub, nakrętek i podkładek.
Dzisiejsze prace zakończyłem więc na zrobieniu stolika oraz zabezpieczenia modelu taśmą malarską, przed malowaniem.
Z obydwu stron modelu wystają wkręcone śruby, które umożliwiają postawienie Sokoła na dwie strony, bez ryzyka, że zostanie zarysowany.