Plecak Salewa Randonnee 36 BP

fot. (C) salewa.com

Mam kilka plecaków jednak żaden nie pasuje właściwie do mojej aktywności. Jeden, dwa dni w górach. Albo jest to za duży (85 litrów) Wisport albo Miwo Military Baktrian II dwadzieścia kilka litrów.

Przeszukiwałem Internet dość intensywnie. Padło na kilka:

  • AirForce 40
  • Deuter Guide 35+
  • Deuter Trail Pro 36
  • Easy Camp Companion 30
  • Fast Alpine 40 – Montane
  • Salewa Apex Wall 38
  • Salewa Randonnee 32
  • Salewa Randonnee 36
  • DEUTER GRAVITY EXPEDITION 45+
  • DEUTER SPEED LITE 32
  • SALEWA APEX GUIDE 45
  • SALEWA ALP TRAINER 35 + 3
  • PIEPS SUMMIT 40
  • ORTOVOX PEAK 42 S

Kilka z nich przymierzałem. Szukałem jakiegoś z dobrą wentylacją pleców. Każda wycieczka kończy się zwykle tym, że na karku zbiera się pot, który parując oziębia plecy i poprzez kichanie przechodzi w bolące gardło. Czy wybór innego plecaka pomoże – jeszcze nie wiem ale nie dość, że postaram się to zlikwidować to i dobiorę wielkość plecaka do aktywności.

Prawie na koniec stanęło na dwóch: Pieps albo Salewa Randonne 36.

Pieps Summit 40 bardzo mi się spodobał. Chyba ma wszystko czego można zapragnąć, tylko plecy są płaskie. Bez jakiejkolwiek wentylacji. Dużo pasków, dużo alternatywnych kombinacji.

Salewa jednak nie ustępuje w niczym. Może ma mniej krzykliwy kolor – taki morsko-niebieski z żółtymi wstawkami.

Plecak o deklarowanej pojemności 36 litrów wyposażony jest w wentylowany stelaż Dry Back, zapinany na dwa pasy: biodrowy i piersiowy. Wysokość pasa piersiowego można regulować na dwóch wysokościach.

Na pasie biodrowym znajduje się kieszonka na jakieś szpargały. Można ją odczepić z jednej strony, co powoduje, że zwisa sobie luźno na drugim pasku.

Plecak został uszyty ze wzmocnionego nylonu o nazwie Robic Ripstop, a całość waży 1,15kg.

Klapa zamykana jest na dwie klamry, gdzie „zawias” umieszczony jest z przodu plecaka, a nie jak zwykle od pleców. Posiada jedną zewnętrzną uszczelnianą kieszeń z tasiemką z karabinkiem, oraz drugą wewnętrzną. W niej znalazłem doczepianą siatkę na kask.

Dalej mamy komin zamykany sznurkiem i dodatkowo zabezpieczany taśmą. W środku komory głównej znajduje się wyjmowany stelaż zabezpieczony suwakiem. Kieszeń z gumką, w której możemy przechowywać worek na camelbaka. Do tego taśma na rzepę do przymocowania ekwipunku.

Niosąc plecak, można dostać się także do komory głównej dodatkowym suwakiem znajdującym się po prawej stronie.

Z lewej strony plecaka znajduje się kieszeń np. na termos, jedzenie itp.

Centralnie od przodu, zamykana symetrycznie na dwa zamki umiejscowiona jest komora na wyposażenie ratunkowe: szuflę, sondę, apteczkę itp rzeczy. Do utrzymania tych rzeczy w porządku służą dodatkowe trzy przelotowe kieszenie.

Na zewnątrz plecaka przewidziano miejsce na przyczepienie dwóch czekanów oraz taśmy kompresyjne na zamocowanie pozostałego wyposażenia: kijki, raki, narty.

Strona producenta: https://www.salewa.com/equipment/backpacks/mountaineering-backpacks/2457/randonnee-36l-backpack

Na stronie znajdują się pliki PDF z instrukcją obsługi – jest to raczej kiepska kompilacja dot. różnych plecaków, ale na pewno nie wersji 36 litrów.